Indie dla nas to…
Dużo powiedziało się i napisało o Indiach. Każdy ma jakąś opinię o azjatyckim kolosie. Dla większości Indie to plaże Goa, joga, medytacja, kolorowe sari, system kastowy i Tadż Mahal. A gdybyśmy tak weszli trochę głębiej w indyjską rzeczywistość? Zostawili z…
Kerala. Indie dla początkujących. Poradnik praktyczny
Mam wrażenie, że ostatnio jestem dość monotematyczna i pewnie masz już dość Chin. A że zaczyna się dobry sezon na Indie, może zainteresuje Cię Kerala? To wspaniały region na rozpoczęcie przygody z Indiami. Ba, wręcz Indie dla początkujących. Dlaczego? Bo w Kerali…
Z wizytą w keralskim domu
Jednym z moich marzeń przed przyjazdem do Indii była wizyta w indyjskim domu. Byłam bardzo ciekawa jak żyją Indusi. Chciałam skonfrontować wyobrażenia wyniesione z książek z rzeczywistością. Nadarzyła się doskonała okazja i zawitaliśmy z wizytą w keralskim domu. Przyjazd Trafiliśmy…
O jedzeniu i nie tylko – mlekiem i miodem płynąca Kerala
Z zimnej i górzystej północy po blisko 40 godzinach w drodze dotarliśmy do magicznej krainy na samym południu. Kerala, bo o tym stanie mowa, znajduje się na południowym krańcu Indii. Jest relatywnie niewielka jak na indyjskie standardy, a przy tym…
Ladakh – co zobaczyć, gdzie spać, jak dojechać. Praktyczny przewodnik
Ladakh rzucił nas na kolana i rozkochał. Znaleźliśmy tu mnóstwo pięknych i ciekawych miejsc, o których opowiadaliśmy ostatnio prawie do znudzenia, licząc, że być może skusimy was do odwiedzenia tego magicznego zakątka Indii. Dzisiaj podsumowanie naszego pobytu w Ladakh -…
Czego nauczył nas Ladakh?
Wiemy, że mamy dużą obsuwę na blogu, ale wybaczcie... Ostatnio dzieje się tak dużo, że nie dajemy rady. Najpierw padł nam jeden komputer, potem drugi. W międzyczasie smartfon również odmówił posłuszeństwa i musieliśmy na gwałt w Hong Kongu naprawiać i…
Pociągi w Indiach – klasy, miejsca, pule, zakup online – praktyczny poradnik
Indie zawsze kojarzyły mi się z pociągami. I słusznie! Indie mają największą sieć kolejową na świecie. 6 800 stacji i 63 000 kilometrów torów kolejowych. Każdego dnia pociągami przemieszcza się kilkanaście (!!!) milionów pasażerów, a Koleje Indyjskie zatrudniają ponad półtora…
Pozory mylą. Autostopem znad jeziora Pangong
- Pozory mylą – powiedział jeż schodząc ze szczotki ryżowej. Nie da się ukryć. Także i my nacinamy się nadal. Pozory wodzą nas za nos. Rozbuchane oczekiwania, rozczarowania, ale i zupełnie niespodziewane okoliczności (i niespodzianki) są bez wątpienia najciekawszym elementem…
Pangong i szczypta prawdziwego życia
Jezioro Pangong to jedna z największych atrakcji buddyjskiego Ladakh. Położone na wysokości 4200 m, otoczone jest ośnieżonymi szczytami. W turkusowych wodach odbijają się pobliskie pięcio- i sześciotysięczniki, a lazur nieba powoduje, że to najlepsze kadry, jakie będziecie w stanie zrobić…
Turtuk – Pakistan czy Indie?
Royal Enfield w Ladakh, czyli ból pupy i spektakularne widoki gwarantowane
Jedną z obowiązkowych rzeczy do zrobienia w Ladakh jest wynajęcia klasycznego indyjskiego motocykla (Royal Enfield) i przejechanie się nim po tutejszych krętych i dziurawych drogach. Jako że prowadzić motocykla nie potrafię, jeżdżę zawsze jako tylny bagaż i muszę powiedzieć, że…
Wakacje od podróży. Błogi pobyt w Leh
Jechaliśmy do Leh naładowani oczekiwaniami. Bo buddyjsko, bo podobno czysto i życzliwie. Mieliśmy całą listę rzeczy, które chcieliśmy zrobić zanim otwarta zostanie droga do Manali i ruszymy z powrotem na południe. Miał to być czas pozytywnie intensywny. Jak to jednak…
Odyseja na północ – w drodze do Ladakh
Uciekamy z upalnego, głośnego i męczącego Delhi. W sumie blisko trzy dni spędzimy w drodze do Ladakh. Nasz cel bowiem to daleka północ, a konkretnie dawne buddyjskie królestwo, dziś region cieszący się sporą autonomią i sławą, która przyciąga nas jak…
Zmęczenie
Dzisiaj po raz pierwszy ogarnęło mnie zmęczenie. Nie takie codzienne związane z wysiłkiem fizycznym, ale generalne zmęczenie drogą. Indie, a szczególnie Delhi, nie ułatwiają sprawy i zmęczenie dopada znienacka. Zaskakuje ciało i ducha. Rozleniwia. Zniechęca do jakiejkolwiek aktywności. Okoliczności sprzyjają…
Lekcja kamasutry i asertywności. Trzy dni w Khajuraho.
Khajuraho jest słynne z dwóch rzeczy – kompleksu świątyń z erotycznymi rzeźbami oraz natarczywych mieszkańców. Sława okazała się prawdziwa – obydwie rzeczy udało nam się znaleźć, szczególnie tą drugą aż w nadmiarze. O ile świątynie rzeczywiście robią wrażenie w blasku…
Pamięć smaku. Indie oczami Madhur Jaffrey „Wśród mangowych drzew”
Kilka tygodni temu, jeszcze będąc w Nepalu zabrałam się do lektury nostalgicznych wspomnień znanej w USA kulinarnej celebrytki, Madhur Jaffrey. Madhur urodziła się w Indiach będących jeszcze wtedy perłą kolonii brytyjskich. Książka składa się z dwóch części. Pierwsza to luźne…
Magia Varanasi
Varanasi przyciąga jak magnes, zarówno hindusów, jak i turystów zagranicznych. Skąd bierze się ta magia? Z brązowych, wręcz gęstych od brudu wód Gangesu? Wszędzie obecnego smrodu? Wąskich uliczek, przez które trzeba się przemykać między pędzącymi skuterami, żebrakami, naciągaczami i pokaźnych…
Goodbye Nepal, welcome India!
Na początku krótkie wyjaśnienie - jesteśmy głęboko w górach i łącze internetowe nie pozwala na ładowanie zdjęć. Ledwo jesteśmy w stanie sprawdzić pocztę i wrzucić posty. Postaramy się nadrobić zdjęciowo kiedy wyjedziemy z Ladakh (ale pewnie trochę to potrwa, bo…